Sennik Wizyta

Sny

1. harley (Gość) 10 września 2016

   wizyta

   Otóż śnił mi się..szpital. Był w miejscu gdzie chodziłam do gimnazjum. Działo się to tak jakby w starych czasach i tematyka i sam sen był jak horror. W śnie w owym szpitalu przeglądałam jakieś gazetki na ścianie. Czekałam na wizytę u "ginekologa". W pewnym momencie z gabinetu wyszła kobieta a za nią wyłowiła się lekarka..wyglądała jak w prawdziwym horrorze. Blond włosy, czerwona szminka rozmazują się na ustach, dość starsza Pani...przerażająca. Obróciłam się za kobietą która przed chwilą wyszła - lała jej się krew po nogach. Jednak tej Pani chyba to nie przeszkadzało. Wzięła torebkę i wyszła ze szpitala jak gdyby nigdy nic. Weszłam do gabinetu i tu się sen urywa. Za chwilę ukazuję mi się tylko auto w którym jadę i wielki kościół. Pamiętam tylko, że krzycząłam, że znów spotkam tą kobietę a tak bardzo tego nie chcę

2. Kirke 4 grudnia 2012

   Dawny przyjaciel

   Śniło mi się że odwiedziłam mojego najlepszego przyjaciela od 3-12 roku życia(wyprowadził się) którego bardzo bardzo bardzo lubiłam i na koniec się prawie pocałowaliśmy

3. sergia 23 stycznia 2012

   wizyty

   Najpierw piłam herbatkę u sasiada, który juz dawno nie zyje, było przyjemnie i serdecznie, potem szłam jakąś ulicą, padał deszcz i wiało. ?Z zewnątrz widziałam pokój hotelowy( hotel bardzo często pojawia się w moich snach), wewnątrz był mój mąż. Przechodziłam pokojami, widząc różnych ludzi. Przed wyjściem ponownie na zewnątrz, stał wózek z maleńkim dzieckiem. Dziecko spało spokojnie. Nie chciałam go obudzić. Ludzie mnie jakby nie widzieli. Było jasno

4. Koteczka (Gość) 12 marca 2011

   Wizyta

   Śniło mi się że chłopak który mi się podoba przyjechał do mnie z kolegami. Dobrze dogadywał się z moim tatem. Zaprosiłam go do restauracji na obiad za 12 zł.

5. Bani (Gość) 3 marca 2011

   wizyta w polsce

   Bylam w polsce i widzialam duzo starych znajomych a czesto mi bylo ciezko ich rozpoznac oraz o czym oni mowili

6. malgrzata1959 4 lutego 2011

   wizyta

   byłam u znajomej w domu, która jest mi winna oddać pieniądze, jednak potraktowała mnie tak jakby mnie wogóle nie było, w domu u niej panował idealny porządek, wszystko było nowe - w rzeczywistości jest bałaganiarą i meble są stare i nieco popsute, wspomniałam jej o długu, to tylko spojrzała na mnie i nic nie odpowiedziała.

7. gosia (Gość) 18 stycznia 2011

   wizyta

   odwiedziło mnie zupełnie niespodziewanie bardzo wielu znajomych- dobrych znajomych ludzi przyjażnie nastawionych

8. darusia_96 31 grudnia 2010

   obcy i maly chlopiec

   byl wieczor nagle na niebie zauwarzylam maty statekkosmiczny, ktory wlesial do pojawiajacego sie wielkiego statkukosmicznego. wszystko obserwowal co jakis cczas pojawiajacy sie na dworzu gdzie byl snieg maly chlopczyk tylko w majtkach.